1 grudnia – pierwsza sobota miesiąca

1 grudnia – pierwsza sobota miesiąca

Zachęcając do praktykowania nabożeństwa pierwszych sobót miesiąca, którego jednym z warunków jest rozważanie tajemnic różańcowych, w pierwszą sobotę grudnia publikujemy drugi fragment tłumaczenia tekstu o. K. Marmiona OSB pt. „Tajemnice różańca”:

TAJEMNICE RADOSNE

  1. Zwiastowanie

Wyobraź sobie scenę Zwiastowania. Bóg przedstawia tajemnicę Wcielenia, którą chce urzeczywistnić w Maryi Pannie – jednak tylko wtedy, gdy Ona się zgodzi. Wprowadzenie tajemnicy w czyn pozostaje w zawieszeniu podczas oczekiwania na dobrowolną zgodę Maryi. W owej chwili Maryja reprezentuje każdego z nas; jak gdyby Bóg czekał na odpowiedź ludzkości, z którą pragnie się zjednoczyć. Jakże to uroczysta chwila! Od tej chwili zależy bowiem urzeczywistnienie podstawowej tajemnicy chrześcijaństwa.

Spójrz jednak, jak odpowiada Maryja. Pełna wiary i ufności w niebiańskie poselstwo, we wszystkim poddana Woli Bożej, Maryja Panna odpowiada w duchu całkowitej i bezwzględnej uległości: Oto służebnica Pańska, niechaj mi się stanie według słowa twego. To Fiat wyraża zgodę Maryi na Boży plan zbawienia. Stanowi ono jak gdyby echo Fiat wypowiedzianego przy stworzeniu świata. Tym razem jest to jednak nowy świat, świat nieskończenie lepszy, świat łaski, którą Bóg ześle, otrzymawszy zgodę Maryi, gdyż w owej chwili Słowo Boże, druga Osoba Trójcy Świętej, staje się w Maryi Człowiekiem: A Słowo ciałem się stało i mieszkało między nami.

 

  1. Nawiedzenie

Oto jak Duch Święty ustami Elżbiety pozdrawia Maryję Pannę: Błogosławionaś ty między niewiastami, i błogosławiony owoc żywota twego. A błogosławionaś, któraś uwierzyła; albowiem spełni się to, coć jest powiedziano od Pana.

Zaprawdę błogosławiona, bo przez tę wiarę w słowo Boże Maryja Panna została Matką Chrystusa.

Jakie skończone stworzenie kiedykolwiek dostąpiło takiego zaszczytu ze strony Nieskończonego Bytu?

Maryja oddaje Panu chwałę za cudowne rzeczy, których w Niej dokonał. Od chwili Wcielenia Matka Niepokalana śpiewa w sercu kantyk pełen miłości i wdzięczności.

W obecności swej kuzynki Elżbiety pozwala, by najgłębsze uczucia serca znalazły wyraz w pieśni; intonuje Magnificat, który jej dzieci przez wieki powtarzać będą razem z Nią, chwaląc Boga za wybranie Jej spośród wszystkich niewiast:

Wielbij, duszo moja, Pana,
I rozradował się duch mój w Bogu, Zbawicielu moim.
Iż wejrzał na niskość służebnicy swojej;
Albowiem uczynił mi wielkie rzeczy, który możny jest,
i święte Imię Jego.

 

  1. Narodzenie Jezusa

Maryja Panna w Niemowlęciu, które wydała na świat, a które wyglądem nie różniło się od innych dzieci, dostrzega samego Syna Bożego. Dusza Maryi napełniła się wielką wiarą, która wezbrała w Niej, przewyższając wiarę wszystkich sprawiedliwych ludzi Starego Testamentu; dlatego też we własnym Synu rozpoznała Boga.

Wiara ta uzewnętrznia się w akcie uwielbienia. Od pierwszego spojrzenia na Jezusa Niepokalana wewnętrznie oddawała Mu pokłon w duchu tak głębokiego uwielbienia, że nigdy w pełni go nie pojmiemy.

W sercu Maryi uwielbienie stworzenia dla Boga łączy się w doskonałej harmonii z macierzyńską miłością do jedynego Syna.

Jak niewypowiedzianie wielka musiała być radość duszy Jezusa, gdy doświadczał tej bezgranicznej miłości Matki! Między tymi dwoma duszami następowała nieskończona wymiana miłości, co coraz bardziej je ze sobą jednoczyło. Zaprawdę cudowna to wymiana: Jezus obdarza Maryję największymi darami i łaskami, a Maryja zapewnia Jezusowi pełną współpracę: po zjednoczeniu osób Boskich w Trójcy Świętej i unii hipostatycznej natury Boskiej i ludzkiej we Wcieleniu, nie sposób znaleźć chwalebniejszego ani głębszego zjednoczenia niż to łączące Jezusa z Maryją.

Drucke diesen Beitrag