Św. Ludwik Gignion de Montfort bardzo jasno nam mówi o tym, że jedynym celem życia każdego z nas jest zjednoczenie się z Naszym Panem Jezusem Chrystusem. Odwieczną wolą Bożą było odkupienie ludzkości, dlatego posłał On nam swojego Syna.
On jest „Drogą, Prawdą i Życiem”. I „Nie dano pod niebem innego imienia, w którym mielibyśmy być zbawieni, oprócz imienia Jezus”.
Przed nadejściem Naszego Pana cała ludzkość była totalnie zagubiona. A wiec, także Ci ze Starego Testemantu, którzy wierzyli i oczekiwali na przyjście Mesjasza. Nie mogli zostać ocaleni, ponieważ Zbawiciel jeszcze nie nadszedł i jeszcze Go nie poznano. Nawet w czasach Starego Testamentu nie było zbawienia poza Naszym Panem Jezusem Chrystusem.
Odkąd przyszedł na świat Nasz Pan Jezus Chrystus każdy z nas musi dokonać wyboru. Stanąć u Jego boku lub być przeciwko Niemu. Nie ma trzeciej możliwości. Ci, którzy żyją poza Nim pogrążeni są w błędzie, przynależą do ojców kłamstw, są dziećmi diabła. Jeśli jesteśmy z Naszym Panem Jezusem Chrystusem, jesteśmy bezpieczni i nie ma innego schronienia na ten czas oraz na wieczność.
Oto fragment z Traktatu o Prawdziwym Nabożeństwie do Najświętszej Maryi Panny, który o tym mówi:
„Albowiem nie dano ludziom pod niebem żadnego innego Imienia, w którym moglibyśmy być zbawieni. Bóg nie położył innego fundamentu dla naszego zbawienia, dla naszej doskonałości i naszej chwały, niż Jezus Chrystus. Wielki gmach, który by nie spoczywał na tej Opoce, stoi na lotnym piasku i wcześniej lub później runie niechybnie. Wszelki wierny, który nie trwa z Nim jak latorośl z winnym szczepem, odpadnie, uschnie i wart będzie, by go w ogień wyrzucono. Poza Nim wszystko jest bezdrożem, kłamstwem, nieprawością, śmiercią i potępieniem. Jeśli natomiast jesteśmy w Jezusie Chrystusie i Jezus Chrystus w nas, nie potrzebujemy obawiać się potępienia. Ani aniołowie w niebie, ani ludzie na ziemi, ani demony w piekle, ani jakiekolwiek inne stworzenie nie może nam szkodzić, bo nie może nas odłączyć od miłości Bożej, która jest w Jezusie Chrystusie. Przez Niego, z Nim i w Nim możemy wszystko: możemy oddać Bogu Ojcu w jedności Ducha Świętego wszelką cześć i chwałę, możemy stać się doskonałymi, a dla bliźniego naszego dobrą wonnością Chrystusową na żywot wieczny.”
(Traktat o Prawdziwym Nabożeństwie do Najświętszej Maryi Panny, str. 51)
Widzimy, jak św. Ludwik ma oczy wpatrzone w Boga. Ja bardzo pragnie zjednoczyć się z Nim. Jaki jest więc najlepszy sposób na osiągnięcie tego celu? To właśnie poprzez Prawdziwe Nabożeństwo do Najświętszej Maryi Panny.