Najświętsza Maryja Panna zachowała dziewictwo przez całe swoje życie. Ojcowie Kościoła zastanawiali się, czy Maryja złożyła ślub, że pozostanie dziewicą. Święty Tomasz z Akwinu podsumowuje ich poglądy w tej sprawie.
Punktem wyjściowym jego refleksji jest odpowiedź, jaką daje Maryja Archaniołowi Gabrielowi, gdy ten ogłasza Jej, że będzie matką: „Jakżeż się to stanie, gdyż męża nie znam?” (Łk 1, 34). Aby dobrze zrozumieć te słowa, należy pamiętać, że określenie „znać” używane jest w Piśmie Świętym, gdy mowa o relacji fizycznej.
Jako że Maryja Panna jest zaręczona ze świętym Józefem – a zaręczyny u żydów są niemalże równoznaczne z małżeństwem – Jej pytanie wskazuje na stan dziewictwa z intencją zachowania go w duchu poświęcenia się Bogu.
Tak rozumie to święty Augustyn: „Maryja odpowiadając na zwiastowanie Anioła, rzekła: ‘Jakże się to stanie, skoro męża nie znam?’. Nie powiedziałaby tego, gdyby przedtem nie ślubowała Bogu dziewictwa”, De sancta virginitate (cytowane przez św. Tomasza). Wielu Ojców Kościoła podzielało ten pogląd św. Augustyna.
Piękne wyjaśnienia Doktora Anielskiego
Święty Tomasz, wyjaśniając właściwość tego ślubu, przytacza zasadę przywilejów, które zostały przyznane Maryi: należy założyć Jej najwyższą doskonałość. Dziewictwo uświęcone złożonym ślubem jest zaś doskonalsze od nieuświęconego w ten sposób. Więc Maryja Panna złożyła taki ślub.
W innym miejscu Doktor Anielski wyjaśni, że „to, co czynione pod ślubem, jest doskonalsze. Lecz głównym celem ślubów jest umocnienie woli w dobrym”. Mówi również, że „wola już pierwej tak uświęcona, jak wola Najświętszej Maryi Panny, która cieszy się doskonałą cnotą, nie potrzebowała składać wielu ślubów”.
Święty zadaje więc sobie pytanie: „Po co ślub dziewictwa, kiedy wystarczyłoby praktykowanie doskonałej czystości?”. Odpowiedź jest bardzo piękna i jasna: „ponieważ utrwala on dany stan życia”, zatem składając taki ślub można złożyć dar z całego swojego życia.
Doktor Anielski wyjaśnia dalej: “Jeśli porównamy to z pozostałymi ślubami zakonnymi, ślub posłuszeństwa jest wystarczająco zastąpiony przez wstąpienie w małżeństwo, pod władzę świętego Józefa, a ślub ubóstwa nie byłby roztropny dla matki”.
Jednakże święty zauważa, że wedle obyczajów tamtych czasów nie było akceptowalnym, by kobieta nie wyszła za mąż, ponieważ wszyscy należący do narodu wybranego byli zobowiązani do uczestnictwa w jego rozszerzaniu. Uważa więc wraz z częścią Ojców Kościoła, że Maryja Panna najpierw zaręczyła się z Józefem, a później, przy obopólnej zgodzie, złożyli oni oboje ślub dziewictwa.
Według innych jest jednak również możliwe, że Józef i Maryja zgodzili się co do tego jeszcze przed zaręczanymi i że złożyli oni ów ślub jeszcze zanim zostali małżeństwem.
Kardynał Kajetan – wielki komentator świętego Tomasza – dodaje: „Czyż nie wydaje się naturalnym, że ów święty mąż, pozwalając żonie zachować dziewictwo w małżeństwie, sam również złożył wtedy taki ślub?
Mając na uwadze przede wszystkim Bożą Opatrzność, która natchnęła Józefa do takiego, można by rzec, postanowienia, by Najświętsza Maryja Panna mogła mieć za towarzysza i opiekuna, równie dziewiczego małżonka. Co więcej, Maryja nie byłaby „pełna łaski”, jeśliby tej łaski, której pragnęła Ona ponad wszystko w swej fundamentalnej prawości, brakowało w Jej mężu”.
Tak więc Najświętsza Maryja Panna jest, wedle powszechnej opinii, pierwszą, która złożyła ślub czystości co do czasu i doskonałości samego aktu.
Fsspx.news