List na listopad 2016

List na listopad 2016

Cześć Niepokalanej!

Drodzy Rycerze!

Mamy w Ewangelii zapis o pewnej rozmowie między apostołami. Jej tematem była kwestia, kto z nich był najważniejszy. Czytamy: „spierali się między sobą, kto by z nich był większy” (Mk 9, 33). Ten spór sprawił naszemu Panu dużą przykrość i stał się powodem zawstydzenia apostołów, a także dał Zbawicielowi okazję do wygłoszenia takiej oto nauki: „Jeśli kto chce być pierwszy, będzie ze wszystkich ostatni i sługą wszystkich” (Mk 9, 34).

Pamiętając o tej nauce i nie chcąc w żadnym razie wszczynać jakiegokolwiek sporu, zadaję pytanie, kto był pierwszym rycerzem Niepokalanej? Kogo za pierwszego rycerza Niepokalanej można uznać? Otóż najprostszą, i jakby narzucającą się w sposób niemal automatyczny, odpowiedzią jest wskazanie na św. Maksymiliana. Przecież to on założył Rycerstwo Niepokalanej. Co więcej, jego oddanie i wierność wobec Matki Bożej osiągnęły sięgające do nieba szczyty. Jeśli tak, to chyba jemu należy się palma pierwszeństwa.

Zanim postawimy kropkę nad „i” zwróćmy swoją myśl wstecz, ku czasom w których tu na ziemi żyła Maryja, ku Jej otoczeniu, ku Nazaretowi… I kogóż tam znajdujemy zapatrzonego w Maryję, wiernie służącego Jej i Jej Synowi? Oczywiście św. Józefa. On, w odróżnieniu od św. Maksymiliana, znał bezpośrednio Matkę Bożą. Widział Ją w codziennych sytuacjach życia i słyszał Jej głos, widział Jej miłość ku Jezusowi. W Litanii do św. Józefa czytamy o nim: Dei Genitricis sponse – „oblubieniec Bogarodzicy”, a także custos pudice Virginis – „czysty stróż Dziewicy”. Jak wiele treści zawierają w sobie te tytuły! Jak wiele! I gdybyśmy św. Maksymiliana zapytali jak należy być oddanym, jak się poświęcić, jak pracować, jak żyć dla Niepokalanej, to on wskazałby za wzór św. Józefa. Oto co św. Maksymilian powiedział kiedyś na ten temat: „Tak starajmy się wprowadzić Niepokalaną w dusze, jak św. Józef w Betlejem. Prośmy św. Józefa, byśmy tak byli oddani, tak się poświęcali, tak pracowali dla Niepokalanej i tak dla Niej żyli – jak on”¹. Jeśli tak się sprawa ma, to czyż tytuł pierwszego rycerza Niepokalanej nie należy się właśnie św. Józefowi, mimo że on do organizacji pod nazwą „Rycerstwo Niepokalanej” nie należał?

Słusznie mówimy, że najprostsza droga do Pana Jezusa wiedzie przez Maryję… Ciągiem dalszym tego zdania mogą być słowa: …a najprostsza droga do Maryi wiedzie przez św. Józefa! Nasza religijność maryjna winna mieć więc bardzo wyraźny rys józefowy. Stwierdzenie to jest szczególnie ważne dla mężczyzn – członków Rycerstwa Niepokalanej.

Serdecznie Was wszystkich pozdrawiam.

W Niepokalanej,

Wasz współrycerz

 

¹ Konferencje świętego Maksymiliana Marii Kolbego, Wyd. OO. Franciszkanów Niepokalanów 1990, s. 320.

Drucke diesen Beitrag