List na lipiec 2021

List na lipiec 2021

Matka Boska Szkaplerzna

Per Te Dei Genitrix nobis est vita perdita data…
(Graduale)

1. Na dworach królów i wielkich książąt służbę zdobiły liberie z herbami panów, którym służyła. Najświętsza Panna wręczyła szkaplerz [1] św. Szymonowi Stockowi jako oznakę służby swojej, a wraz ze szkaplerzem pewną obietnicę. Taką mianowicie, iż każdy, kto nosić będzie ten znak Maryi uniknie wiecznego potępienia, o ile jednocześnie ćwiczyć się będzie w cnotach chrześcijańskich, w czystości, modlitwie, umartwieniu i umrze mając szkaplerz na sobie; a kiedy dostanie się do czyśćca, to w pierwszą sobotę po śmierci będzie wybawiony.

Jak nie byłby sługą prawdziwym ten, kto nosiłby wprawdzie liberię, ale wcale by nie słuchał pana i robił co mu się podoba, tak wyryte na szkaplerzu imiona Jezusa i Maryi oznaczają, że powinniśmy, nosząc szkaplerz, także wiernie Im służyć. Powinniśmy więc, jako dworzanie niebieskiego dworu, pełnić przykazania Boże, w razie potrzeby bronić czci Jezusa i Maryi, zachowywać cnotę czystości według wymagań naszego stanu, kochać Maryję jak matkę i rozszerzać Jej cześć między ludźmi. Szkaplerz powinien nam ciągle przypominać, aby sumienie nasze było czyste. Jeżeli więc kiedykolwiek przez ułomność wpadniemy w grzech, to powinniśmy czym prędzej starać się powstać z niego poprzez żal serdeczny i szczerą spowiedź, a wówczas zostaniemy wiernymi sługami Maryi.

Oprócz szkaplerza brązowego jest jeszcze, między innymi, szkaplerz błękitny na cześć Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny. Matka Boża szczególną opieką otacza tych, którzy na cześć Jej Niepokalanego Poczęcia noszą na sobie Jej barwę. Inną korzyścią duchową jest, że za specjalnym przywilejem Msza św., odprawiana za duszę zmarłej osoby noszącej za życia szkaplerz błękitny, przynosi tej duszy odpust zupełny. Noszeniu szkaplerza błękitnego, podobnie jak w przypadku brązowego, powinno towarzyszyć staranie o czystość myśli, słów i uczynków; ćwiczenie się w cnotach i wytrwanie aż do śmierci w serdecznej pobożności ku Niepokalanej Dziewicy.

2. Jeżeli noszę na sobie barwy lub medal Najświętszej Panny, jako Jej dziecko, to zapytam się dzisiaj siebie, czy moje nabożeństwo do Maryi jest gruntowne, prawdziwe, czy może tylko powierzchowne? Jak wypełniam swe obowiązki wobec Matki Bożej? Czy rzeczywiście zachowuję się wobec Niej jak Jej dziecko? Czy co dzień uciekam się do Niej w gorącej modlitwie, tak ufnie jak dziecko zwraca się do swej matki? Czy usiłuję naśladować dobroć, cierpliwość, poświęcenie Najświętszej Panny? Czy w soboty (dni poświęcone Matce Bożej) szczególnie staram się złożyć jakąś, choć by tylko drobną ofiarę, aby Jej okazać swoją miłość? Taką ofiarą może być na przykład rezygnacja z jakiejś przyjemności albo podjęcie się spełnienia jakiegoś trudnego a pożytecznego zadania lub wyświadczenie komuś przysługi. Taką ofiarą także może być opanowanie gniewu, powściągnięcie języka, przezwyciężenie zniecierpliwienia, ujarzmienie swego „lubię, nie lubię”!

O Maryjo, chcę być wiernym dzieckiem Twoim! Okaż mi się Matką!

Modlitwa

Dostojna Królowo Niebios i Pani Aniołów! Ty, któraś otrzymała od Boga moc i posłannictwo, by zetrzeć głowę szatana, prosimy Cię pokornie, ześlij zastępy niebieskie, niech pod Twoimi rozkazami ścigają szatanów, niech ich wszędzie zwyciężają, niech ukrócą ich zuchwalstwo i zepchną w przepaść piekielną. Amen.
Któż – jako Bóg?
Święci Aniołowie i Archaniołowie, brońcie nas, strzeżcie nas!
O dobra i czuła Matko, Ty będziesz zawsze miłością i nadzieją naszą!

(styl nieco uwspółcześniono)

(opr. na podstawie: M. J. S., Jasnym szlakiem. 60 rozmyślań dla dusz kochających Najśw. Marję Pannę, Tarnów 1928, s. 221-225)

 

[1] Papież, św. Pius X dekretem z 16 XII 1910 r. pozwolił, aby ci, którym ważnie podczas przyjęcia do Bractwa Szkaplerznego nałożono szkaplerze wełniane (sukienne), mogli następnie zamiast nich nosić medaliki szkaplerzne. Najczęściej są to dzisiaj „cudowne medaliki”.

Drucke diesen Beitrag