Relacja ze zlotu Rycerstwa Niepokalanej dla dziewcząt w wieku od 11 lat, Poznań 20–22.04.2018
W weekend 20-22.04.18, kolejny już raz, poznańska kaplica gościła pod swoim dachem grupkę Rycerek MI, pod opieką Brata Maksymiliana oraz Księdza Dawida Wierzyckiego. 12-sto osobowa grupa, pod przewodnictwem Brata oraz Pani Joanny Kaczmarskiej, zawsze chętnej do pomocy podczas podobnych inicjatyw, wyruszyła pociągiem w kierunku Poznania. Pozytywne nastawienie, młody, dziarski duch oraz dobry humor, towarzyszyły podróżującym aż do samego celu drogi.
Po przybyciu do kaplicy, Rycerki zjadły wspólnie kolację oraz wysłuchały krótkiego wykładu, przygotowanego przez Brata Maksa na temat oziębłości. Jak wiadomo, każda Rycerka musi pamiętać o tym jak ważna w życiu człowieka jest praca nad sobą. W tym konkretny przypadku, Brat Maksymilian służył praktycznymi gotowymi radami, w jaki sposób należy zwalczać w sobie to uczucie i duchowe rozleniwienie. Dalszy piątkowy wieczór upłynął aktywnie na zabawie w ziemniaka, do której z wielkim zapałem i ochotą przyłączyła się również i kadra.
Sobotni poranek rozpoczęliśmy Mszą Świętą, wdrażając w życie jeden ze wspomnianych podczas wykładu, środków przeciw oziębłości. W planach na dzisiejszy dzień była wizyta w ZOO, ku uciesze wszystkich. Do wyprawy przyłączyły się również poznańskie dzieci z Krucjaty Eucharystycznej oraz Rycerki i już w powiększonym, 18-nasto osobowym składzie ruszyliśmy w długą podróż autobusem. Pogoda jak na zamówienie, sprzyjała wędrówce po ZOO. Wszyscy mogli podziwiać rozmaite gatunki egzotycznych zwierząt, znanych bądź mniej znanych. Wśród napotkanych okazów, największą sympatią oraz powodzeniem cieszył się…. leniwiec, który ze stoickim spokojem witał nadchodzących przybyszów. Podczas zwiedzania, przewidziany był także obiad na terenie ZOO. Przedstawiciele duchowieństwa, niestrudzenie przemierzali alejki i dróżki ogrodu zoologicznego pieszo, a to prawie 120 hektarów, podczas gdy Rycerki, na drogę powrotną z ZOO wybrały się lokalną kolejką. Po powrocie do kaplicy, wieczór upłynął w miłej, spokojnej atmosferze na wspólnej kolacji oraz grach integracyjnych.
Niedziela jest zawsze dniem dopełniającym Zlot Rycerstwa. Z nostalgią patrzy się wtedy w przeszłość i wspomina minione spotkanie, a z radością i zapałem spogląda w przyszłość i na kolejne Zloty, z których zawsze wynosi się tyle dobrych owoców. Jednym z nich są nowi członkowie, których tym razem również nie zabrakło.
Karolina
