Święty Sofroniusz Jerozolimski o Wcieleniu

Święty Sofroniusz Jerozolimski o Wcieleniu

Po synodzie jerozolimskim w 643 roku święty Sofroniusz, patriarcha owego miasta, wysłał do patriarchy Konstantynopola długi list w formie wyznania wiary. Wielka wartość katolickiej doktryny, którą tam wyłożył, została potwierdzona przez ojców soboru konstantynopolitańskiego III (680-681). Jest to jedna z najwspanialszych kart zapisanych dla uczczenia naszej wiary.

List dogmatyczny św. Sofroniusza o Wcieleniu

Co się tyczy Wcielenia, wierzę, że Bóg-Słowo, Jednorodzony Syn Ojca, jest zrodzony przed wszystkimi wiekami, w niecierpiętliwości tegoż samego Boga i Ojca.

Litując się nad naszą upadłą naturą, w swej miłości do ludzi, w swej nieskończonej wolności i z woli Boga, który Go zrodził, oraz za Boską jednomyślnością Ducha Świętego, nie opuszczając łona swego Ojca, zstąpił On na nasze niskości.

Wedle wspólnej woli Ojca i Ducha oraz wedle swej natury i swojej nieskończoności, cierpiąc bez granic, nie zważając na naszą postępującą grzeszność, działając ze swej natury w sposób całkowicie boski, zstąpił On do zachwycającego swą dziewiczą czystością łona Maryi, świętej i jasnej Panny, pełnej boskiej mądrości i wolnej od wszelkiej skazy na ciele, duszy i duchu.

Wcielił się, On – bezcielesny; przybiera naszą postać, On – który wedle swej boskiej istoty nie posiadał żadnej postaci, jeśli idzie o zewnętrzny wygląd. Przybiera ciało takie, jak nasze, On – duchowy; staje się prawdziwie człowiekiem, nie przestając jednocześnie być Bogiem. Widzimy Go w łonie Jego Matki, Jego – który jest w łonie Ojca Przedwiecznego. Ten, który jest poza czasem, ma swój początek w czasie.

A wszystko to nie z jakiegoś kaprysu, lecz rzeczywiście i prawdziwie wyniszczając się aż do końca, z woli Ojca i swej własnej, przyjmując na siebie całą naszą ludzką naturę, przyjmując ciało takie, jak nasze, rozumną duszę taką, jak nasza dusza i ducha takiego, jak nasz. Bowiem oto, czym jest człowiek. A On prawdziwie stał się człowiekiem poprzez wzniosłe poczęcie z Najświętszej Maryi Panny.

Chciał bowiem stać się człowiekiem, abyśmy zostali oczyszczeni przez podobnego nam, aby brat uratował brata, aby oświecił nas ktoś taki, jak my sami. Oto dlaczego wybrał Najświętszą Dziewicę. Jest Ona uświęcona co do duszy i co do ciała, a ponieważ jest czysta, niewinna i niepokalana, zostaje współpracownicą we Wcieleniu Stworzyciela.

Modlitwa św. Sofroniusza do Najświętszej Maryi Panny

Raduj się, pełna łaski, Pan jest z Tobą. A cóż może być większego nad tę radość, o Dziewicza Matko? Cóż może przewyższyć tę łaskę, którąś Ty jedyna otrzymała jako cząstkę od Boga? Cóż może być radośniejszego i bardziej olśniewającego?

Radość, która z Ciebie promieniuje dotyka nie tylko ludzi, ale również wszystkie moce na wysokościach. Cuda, które są Twoim udziałem są wspanialsze nad wszystko inne, łaska, którą jesteś napełniona, przewyższa wszystko. Najcudowniejsze przywileje są zaledwie drugorzędne i posiadają znacznie mniej blasku. Pan jest z Tobą.

Któż śmiałby się z Tobą równać? Z Ciebie narodził się Bóg. Któż tedy z radością nie ustąpiłby Ci miejsca, przyznając Ci pierwszeństwo i wszelką doskonałość? Również ja, gdy kontempluję Twoją wyższość nad całym stworzeniem, głośno ogłaszam Twoją chwałę. Raduj się, pełna łaski, Pan jest z Tobą. Radość, która z Ciebie promieniuje dotyka nie tylko ludzi, ale również wszystkie moce na wysokościach.

Zaprawdę błogosławiona jesteś między niewiastami, boś przemieniła przekleństwo Ewy w błogosławieństwo; bo Adam, pierwej przeklęty, przez Ciebie mógł zostać pobłogosławiony. Zaprawdę błogosławiona jesteś między niewiastami, bo dzięki Tobie błogosławieństwo Ojca spłynęło na ludzi i wybawiło ich od starożytnego przekleństwa. Zaprawdę błogosławiona jesteś między niewiastami, bo dzięki Tobie ocaleni są Twoi przodkowie, bowiem Tyś zrodziła Zbawiciela, który stał się sprawcą ich zbawienia.

Fsspx.news

Drucke diesen Beitrag