Jeden z najsławniejszych cudów XIX wieku, uczyniony przez NMP od Cudownego Medalika: 20 stycznia 1846 Matka Boża objawiła się Żydowi Alfonsowi Ratisbonne’owi i sprawiła, że w mgnieniu oka się nawrócił.
Najświętsza Maryja Panna od Cudu
Alfons Ratisbonne (1814 – 1884), francuski żyd ze Strasburga, pochodził z bogatej rodziny bankierów. Odnosił się z pogardą do religii katolickiej, naśmiewał się z jej dogmatów i praktyk, a także kpił z Cudownego Medalika. Po ukończeniu studiów prawniczych zaręczył się z bogatą żydówką. To wszystko zapowiadało mu piękne, wypełnione miłością i szczęściem życie.
W listopadzie 1841 r. Alfons Ratisbonne wyruszył w podróż po Europie. Od razu wykluczył pobyt w Rzymie, ponieważ nienawidził tego miasta, gdyż było siedzibą papieża. Jednak przybywszy do Neapolu, popychany przez nieznana mu siłę, której nie mógł się oprzeć, zmienił swoje plany i kupił bilet do Rzymu zamiast do Palermo!
Po Rzymie oprowadza go baron Teodore de Bussieres, który przedstawia mu wiarę katolicką oraz obdarowuje go Cudownym Medalikiem. Początkowo Ratisbonne nie chce się zgodzić na przyjęcie medalika, aż wreszcie, by pokazać, że nie przywiązuje do niego żadnej wagi, pozwolił go sobie zawiesić na szyi.
Baron prosi Alfonsa, by codziennie rano i wieczorem odmawiał modlitwę Memore św. Bernarda. Ratisbonne ulega namowom barona Bussières, i by spełnić jego prośbę przepisuje tekst modlitwy. Od tego czasu modlitwa ta tkwi w jego myślach: „Pomnij, o najmiłosierniejsza Panno Maryjo…”.
Baron de Bussières prosi swoją rodzinę oraz przyjaciół o modlitwę w intencji nawrócenia Alfonsa Ratisbonne’a. Jednym z tych przyjaciół jest hrabia Laferronays. Jest wielkim czcicielem Matki Bożej i w swoim życiu wielokrotnie doświadczał Jej pomocy. Następnego dnia hrabia Laferronays umiera. Baron ofiarowuje swą pomoc rodzinie hrabiego przy przygotowaniu pogrzebu. 20 stycznia 1842 r. baron Teodor de Bussières nie towarzyszy Alfonsowi w zwiedzaniu Rzymu. Jednak spotyka go na Placu Hiszpańskim i prosi, by pojechał z nim do kościoła Sant’ Andrea delle Fratte w celu ustalenia spraw związanych z pogrzebem. Baron udaje się do zakrystii, a Alfons czeka na niego w pustym kościele. Nagle spostrzegł w kaplicy św. Michała Archanioła jakąś cudowną jasność. Ratisbonne opisuje to nastepująco: „…ukazała się stojąca na ołtarzu duża, lśniąca, pełna majestatu i słodyczy Najświętsza Panna, taka jaka jest na moim medaliku; siła nieprzeparta popchnęła mnie ku Niej. Najświętsza Panna dała mi znak ręką, bym ukląkł. Zdawała mi się mówić: Tak dobrze! Wcale do mnie nie mówiła, ale ja wszystko rozumiałem.”
Kiedy baron Bussieres wyszedł z zakrystii, ujrzał przyjaciela leżącego krzyżem na posadzce. Ratisbonne ściskał w rękach Medalik i krzyknął: Widziałem Ją! Upadłem jako żyd, powstałem jako chrześcijanin!.
Wkrótce po tym Alfons Ratisbonne został ochrzczony, przyjmując imię Maryi. W 1847 roku wstąpił do Zakonu Jezuitów i przyjął święcenia kapłańskie. Później założył Zgromadzenie Najświętszej Dziewicy Syjońskiej, które poświęciło się nawracaniu żydów na wiarę katolicką; aż do śmierci prowadził działalność misyjną w Palestynie.
Wiadomość o nawróceniu Alfonsa Ratisbonne szybko rozeszła się po całej Europie i wywołała ogromne poruszenie. Papież Grzegorz XVI, po dogłębnym zbadaniu sprawy przez specjalną komisję, wydał dekret potwierdzający cudowne nawrócenie Ratisbonne`a za prawdziwe działanie Boże za wstawiennictwem Najświętszej Maryi Panny.
Kościół Sant’ Andrea delle Fratte w Rzymie dzięki cudowi nawrócenia stał się w krótkim czasie sanktuarium maryjnym. 18 stycznia 1848 r. ołtarz, przy którym ukazała się Matka Boża, dotychczas poświęcony świętemu Michałowi Archaniołowi, został poświęcony Najświętszej Maryi Pannie od Cudownego Medalika. U Rzymian przyjęło się określenie MADONNA DEL MIRACOLO – Madonna od Cudu. W ciągu kilku lat kościół stał się jednym z najbardziej znanych sanktuariów maryjnych na całym świecie. Wielu późniejszych świętych przybywało do Rzymu, by pomodlić się przy ołtarzu, przy którym objawiła się Niepokalana czy też odprawić Mszę św. : Jan Bosko, Teresa od Dzieciątka Jezus, Wincenty Pallotti, Alojzy Guanella i in. Jest jeszcze jeden święty, który w kontekście cudu nawrócenia powinien być wymieniony – Maksymilian Maria Kolbe. Dzięki historii Alfonsa Ratisbonne – 75 lat później – jeszcze jako seminarzysta otrzymuje pierwszą inspirację do założenia Rycerstwa Niepokalanej. (MI zostaje założona 16.10.1917 r.) Rozmyślając nad tym nawróceniem kleryk Maksymilian uświadomił sobie wielką potęgę Matki Bożej, która swych najbardziej zaciekłych wrogów potrafi zmieniać na wierne sługi. 29 kwietnia 1918 odprawił swoja pierwszą Mszę św. przy ołtarzu, przy którym objawiła się Niepokalana i wyprosił w sposób szczególny od Niebiańskiej Matki obfite błogosławieństwo dla MI.