Niepokalane Poczęcie

Niepokalane Poczęcie

Kto pozbywa się jednego grzechu, zmienia świat.

Nikt z pewnością nie wątpi, że czyniąc małe rzeczy oddziałujemy na większe. W dziejach ludzkości odnajdujemy stosunkowo niewielką grupę ludzi, którzy pozostawili po sobie prawdziwe skarby i wartości. Wśród nich można znaleźć zarówno prawdziwych przywódców jak i osoby pomagające im w dążeniu do tego, co lepsze. Z drugiej strony niewielu jest nikczemnych, którzy wzniecają rewolucje i sieją spustoszenie w społeczeństwie. Te dwie przeciwne sobie grupy „niewielu” św. Paweł określa w następujących słowach:

Dlatego jak przez jednego człowieka grzech wszedł na ten świat, i przez grzech śmierć… Jak bowiem przez nieposłuszeństwo jednego człowieka grzesznikami stało się wielu, tak i przez posłuszeństwo Jednego sprawiedliwymi stanie się wielu. (Rz 5; 12, 19)

Bóg Ojciec objawił moc swojego umiłowanego Syna poprzez pokorę i uniżenie, gdy Pan Jezus przyszedł na świat pod postacią człowieka. Jest On filarem koniecznym dla odnowienia całej ludzkości, poza Nim nie ma zbawienia oraz poznania prawdziwego celu, dla jakiego zostaliśmy stworzeni. Jednak fundamentem tego filaru jest Niepokalane Poczęcie. Również Maryja bierze na siebie cały ciężar naszych grzechów i pozostaje w kontakcie z Chrystusem, nie tylko podczas Jego ziemskich tajemnic, lecz także podczas sprawowania Jego Niebieskiego Kapłaństwa. To Ona jest Pośredniczką Wszystkich Łask, łącząc ludzi z mocą łaski Chrystusa poprzez swoje potężne wstawiennictwo.

Boża Mądrość przekazuje nam konieczność zjednoczenia się z Chrystusem poprzez akt oddania się Maryi. Może to wydawać się sprzeczne, ale rozważmy oddanie się jedynie Chrystusowi. Tak naprawdę oznaczałoby to oddzielenie Chrystusa od Jego Matki, od Jego Kościoła, od Tradycji, od różnych instytucji natchnionych przez Ducha Świętego i uczynienie Go „moim własnym osobistym zbawicielem” z wykluczeniem Kościoła katolickiego. Taki oddzielony Chrystus nie istnieje. Prawdziwy i jedyny Chrystus przemienia i uświęca, a żadne nabożeństwo nie uświęca szybciej niż poświęcenie Niepokalanemu Sercu Maryi. Gdy natychmiast po popadnięciu w grzech będziemy żałować, że go popełniliśmy, to taka postawa prowadzi od grzechu prosto do podstawowych cnót chrześcijańskich pokory i posłuszeństwa. Z nich Duch Święty formuje „człowieka wewnętrznego” w duszach Jej poświęconych.

Podsumowując nasze oddanie i rozważając tę tajemnicę Niepokalanego Poczęcia odsuńmy od siebie grzech, nawet jeśli pojawia się on raz na jakiś czas. Także w naszym apostolacie często wspominajmy, iż usunięcie jednego małego grzechu może być początkiem całego nowego życia. Jak pewien człowiek, który w noc Sylwestrową podziękował za zaproszenie na huczną uroczystość, a zamiast tego spacerował w samotności rozmyślając. I właśnie to rozmyślanie doprowadziło go do odkrycia swojego prawdziwego powołania. Usunięcie jednego grzechu jest początkiem nowego życia.

Ave Maria!

Drucke diesen Beitrag